Premier Mateusz Morawiecki rozpoczął wizytę od spotkania z pracownikami z wydziału produkcji, gdzie wytwarzane są m.in. karabinki GROT z rodziny Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej, dostarczane do polskiej armii od 2017 r., ale także do służb mundurowych takich jak Straż Graniczna, Służba Więzienna i Straż Leśna. Zapoznał się z najnowszą wersją karabinu wyborowego GROT 762N zasilanego amunicją 7,62 mm x 51 NATO, który niebawem trafi na wyposażenie Sił Zbrojnych RP. Szef rządu obejrzał także nowoczesny park maszynowy, który w ostatnich latach został zbudowanych w ramach rozwoju zdolności produkcyjnych i w odpowiedzi na rosnące zamówienia krajowe oraz eksportowe.
-Chciałbym, aby polska armia miała przede wszystkim broń skuteczną i nowoczesną, ale też polską. Dlatego cieszę się i gratuluję pracownikom oraz Zarządowi Fabryki Broni. Gratuluję także tego, że udaje się coraz więcej produktów eksportować. Usłyszałem, że byłoby możliwe wyeksportowanie jeszcze większej ilości broni, jednak polska armia zaczęła zamawiać coraz więcej wyrobów rodzimej produkcji
- mówił premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w radomskim zakładzie, podkreślając wysoką jakość konstrukcji z Radomia.
- Wizyta Prezesa Rady Ministrów w Fabryce Broni jest niewątpliwe dużym zaszczytem, ale też potwierdzeniem znaczenia Spółki w krajowym przemyśle zbrojeniowym. Utwierdza nas w przekonaniu, że stanowimy ważny element systemu umacniania bezpieczeństwa kraju, który współcześnie musi działać bez zarzutu i tworzyć zaplecze z najwyższej jakości sprzętem
– mówi dr Wojciech Arndt, Prezes Zarządu Fabryki Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o.
- Cieszy nas, że po spotkaniu na kieleckim MSPO, gdzie zaprezentowaliśmy panu premierowi nasz najnowszy pistolet MPS 9x19 mm, teraz mieliśmy okazję spotkać się tu w Radomiu i porozmawiać z wykwalifikowana o doświadczoną załogą, która stoi za sukcesami naszej spółki
– mówi Seweryn Figurski, Członek Zarządu Fabryki Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o.
Radomska fabryka jest głównym producentem broni dla Sił Zbrojnych RP, służb podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji. Konstrukcje z „Łucznika” trafiają również na cywilny rynek w Polsce i za granicą. Broń z Radomia jest także na wyposażeniu sił zbrojnych m.in. Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i krajów afrykańskich.